ELEFTERIJA - wolne forum Polaków na Cyprze

Tak tłumaczy Google.
Dzisiaj , w Cyprus Mail jest następny artykul o poglądach cypryjskiej młodzieży szkolnej na temat emigracji.Ale już bez tłumaczenia ,tylko link:
http://www.cyprus-mail.com/cyprus/migra … y/20100630


Wracając do odpowiedzi ultramaryny-pokaż mi cypryjskiego pracodawce , który pozwoli pracownikowi upominać się o podwyżkę?Tylko strach przed karą,a i tez nie zawsze zmusza pracodawców do płacenia ubezpieczenia,ale już na fundusz urlopowy,czy inne składki to nie.
Dzisiaj Ministerstwo Pracy podało że w sektorze "hotele i restauracje" 25 % pracowników to nielegalni-nie zarejestrowani  i tez bez tłumaczenia:

http://www.cyprus-mail.com/cyprus/quart … d/20100630

Zgadzam się z Tobą. Ja może mam szczęście do Cypryjczyków, albo do ludzi w ogóle bo trafiam na takich, z którymi da się dojść do porozumienia.

A przedwczoraj zadzwonił właściciel -Cypryjczyk, mojego mieszkania i oznajmił mi, że w związku z kryzysem...obniża mi czynsz. Co prawda o 20 euro, ale sam gest mnie zaskoczył )

:robotnik nie moze sie odezwac ,bo straci prace i zaplate"
bzdura, według mnie niektórym po prostu brakuje jaj.

wracajac do tematu poruszonego przez "filipata"-moze i przesadza z ta dyskryminacja polskich robotnikow na budowach,ale faktycznie ci co sie bardzo "odzywali,upominali" teraz regularnie odwiedzaja "asfalie " i job center.A jesli chodzi o wynajem mieszkania i czynsz to sa rozne przypadki,moze i cypryjczyk obnizy czynsz,ale ile jest takich co NIE , a potem ma pustostan przez nastepny rok.Z moich obserwacji to i tak lepiej wynajmowac od cypryjczykow ,niz od anglikow.

Masz racje ultramaryna,mieszkam w ..."pipidówce..dziurze zabitej dechami"- bo takie jest Pafos.I właśnie ci Cypryjczycy ,tacy sami u Ciebie jak i u mnie maja głęboko w d.... prawo pracy jakie obowiązuje na Cyprze,bo jak wytłumaczyć fakt ,ze jeżeli za prace na tej stronie która napisałaś(znam ,znam i mimo ze nie szukam pracy , ja mam prace,to co dziennie rano sprawdzam oferty)oferuje się minimalna pensje 850 euro za 38 godz.tygodniowo,a potem podczas spotkania oferuje się  48,54,albo więcej godz tyg za te same pieniądze ,albo nawet za mniejsze.Wiec co to jest?Prawo pracy?A gzie jakaś minimalna stawka za godzinę pracy?Albo fakt ,ze jedni odprowadzają pieniądze na urlop,a inni nie .Albo nie płacą ubezpieczenia,a po skardze w "asfali" ,wyrównują składki wielce obrażeni.Bo jak jakiś polak,czy bulgar albo rumun(dla Cypryjczyków to wszystko jedno)A oficjalne dane mówią,  ze w branży turystycznej  25 % pracowników to nielegalni. To dlatego sędzia sadu w Nikozji powiedział ze to wrzód na ciele Cypru.Mimo kar (5000 euro albo 3 miesiące aresztu za zatrudnianie na "czarno")A dlaczego pipidówa? Bo na tej samej stronie patrze czasami na inne miasta i tu jest nie do porównania więcej ofert.Np.Limassol.A kto stosuje prawo ,ze po 6 miesiącach należy się podwyżka minimalnej zapłaty za prace?A przecież są związki zawodowe.Kto mi powie co robią ,oprócz tego ze pobierają co miesięczna składkę.Proszę mi nie mówić o lekarzu i możliwości pobytu w hotelu w okolicy 15 sierpnia.Pokaz mi kogoś "z jajami ",kto w dobie kryzysu i coraz większego bezrobocia na Cyprze(około 7%) pójdzie do szefa po podwyżkę? Nadmieniam , ze nie pisze tego na podstawie obecnej mojej sytuacji,tylko z obserwacji "kariery zawodowej" moich znajomych.Ja to wszystko już doświadczyłem jak nie było jeszcze mowy o kryzysie,bo w 2006 roku.

me olvidaras , Ultramaryna... Gratuluje wam pracodawcow ktorzy nie patrza na was "cietym" okiem jak pytacie o podwyzke. Jestem na wyspie 6 lat i to co mowicie mialo sens jakies 3 lata temu. Przypuszczam ze od tamtego czasu macie cieple posadki i nie szukaliscie pracy w ostatnim czasie dlatego latwo wam mowic o "jajach". Rynek pracy szczegolnie w budowlance jest wypaczony przez kryzys i ludzi zgadzajacych sie na prace za 35eu/dzien (bo lepsze to niz nic).
Nie sugerujcie sie ogloszeniami z ofertami pracy w internecie bo wiekszosc z nich jest nieaktualna, albo przez posrednika ktory bedzie zdziaral haracz przez conajmniej 3 miesiace ( a tego w ogloszeniu nie ma)
Sam oblecialem na wlasna reke wszystkie serwisy i sklepy komputerowe w Limassol (23 punkty) w poszukiwaniu pracy i najwieksza stawka jaka mi zaproponowano to 900eu/mc na reke za 9godzin pracy, 6 dni. I na nic sie zdadzą jaja, doswiadczenie, ambicje itd. w starciu z tutejszymi pracodawcami ktorzy patrza na wszystkich imigrantow z gory.
W budowlance nieco lepiej z zarobkami ale ubezpieczenie to juz luksus. Co do podwyzek to od dawna nie slyszalem aby ktos z tej branzy takowa dostal z jajami lub bez :]

Nareszcie jacyś normalni ludzie piszą o sytuacji na rynku pracy na Cyprze,a nie jak nawiedzona ULTRAMARYNA ,czy przytakujący jej ME OLVIDARAS.
Ogólnie jest źle.Na pewno na ta sytuacje ma kryzys ,ale tez i masa obywateli Bułgarii i Rumuni ,którzy są bardzo chętni do pracy za pieniądze urągające normalnemu obywatelowi UE.
A że proponowane stawki są niezgodne z tutejszym prawem ,jakoś nikomu to nie przeszkadza.Bo i cóż można zrobić.Zadzwonić ,napisać ,iść ze skarga ? Gdzie? Do związków zawodowych? Do Job Center? Zapewniam Was -Ultramaryna i ten drugi - ze wszyscy tutaj Cypryjczycy są "po jednych piniądzach.
Tipy po 60 euro dziennie,jak się dzieli na cały Staff,łącznie z kuchnia? To bzzzzzdura.