Prawie trzy czwarte dorosłych cypryjskie uważają, że migracja powoduje więcej kłopotów niż szans na Cyprze.

Migrantów zostały uznane za przyczynę wysokiego poziomu bezrobocia, jak również problemem gospodarczym kraju, a prawdopodobnie nieproporcjonalnie zużywa zasoby państwa. Obecność imigrantów na Cyprze okazał się przyczyną uczucia "strach, gniew, oburzenie, gniew, pogardę, smutek i żal" wśród dorosłych cypryjskiej.

Wspólnych badań, pod tytułem "Badanie opinii i poglądów dorosłych obywateli cypryjskich wobec imigrantów z krajów trzeciego świata" została przeprowadzona przez EDEX edukacji Excellence Corporation Ltd. oraz grupa innych zainteresowanych stron. Projekt został zatwierdzony i finansowany przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Archiwum Wydziału Ludności i Migracji, w ramach programu w 2008 r. Europejski Fundusz na rzecz Integracji Obywateli Trzeciego Świata na Cyprze.

W ramach projektu islandwide z badania na reprezentatywnej próbie dorosłych Cypryjczyków, która odbyła się w tym miesiącu wśród 1177 dorosłych. Głównym celem było dokument opinie cypryjskich na imigrantów, i określić, gdzie te opinie wynikają z.

Ankiet wynika, że Cypryjczycy uważają, że w większości "obecność imigrantów na Cyprze negatywne skutki społeczne i ekonomiczne podstawy kraju", według informacji, sprawozdanie w sprawie wyników badań.

Dokładniej, czuli, że "ze względu na dużą liczbę imigrantów na Cyprze większość Cypryjczyków i kultury hellenistycznej Cypru jest w niebezpieczeństwie upadku, podczas gdy język grecki, moralności i zasad, które regulują instytucję rodziny są zagrożone zwalczania ".

Ilościowy aspekt pracy także narażone na Cyprze poglądów migracji są źródłem problemów, z 85 procent dorosłych wrażenie, że wzrost bezrobocia, migracji, 81 procent, że to prowadzi do wzrostu przestępczości i 61 procent wierząc, że imigracja jest sposobem chorób nadaje.

Duża część dorosłych również czują, że poczucie braku bezpieczeństwa wzrostu migracji wśród obywateli (61 procent), kobiety znajdujące się w to wierzyć, że migracja i wzrost bezrobocia, w większym stopniu niż mężczyźni.

Ogólnie ludzi uznano za bardziej wspierać prawa, że imigranci mają prawo i ich pozytywny wpływ na gospodarkę w stosunku do kobiet.

Obszarów wiejskich, jak również i Famagusta Larnaka, chociaż dla niego próbki była stosunkowo niewielka, uznano przyjmującego więcej negatywnych opinii niż inne obszary. Ludzie z wyższych klas społecznych i osób zatrudnionych pomoc domowa - często ci sami ludzie - na ogół mają lepsze wrażenia w odniesieniu do migrantów ekonomicznych wkład do zaoferowania w porównaniu do niższych klas.

Niektóre "komentarze pozytywne", które zostały wymienione przez Cypryjczyków dotyczące imigrantów m.in. fakt, że pracują w zawodach, że Cypryjczycy nie chcą, takich jak budownictwo, które mogą opiekować się osób starszych i że pracuje szybciej niż Cypryjczyków.

Badania wykazały, że głównym źródłem tych wrażeń migrantów są osobiste doświadczenia i środków masowego przekazu. W mniejszym stopniu uczestnicy badania stwierdziła, że zostało naruszone przez zawodowych doświadczeń i historii od ludzi, w ich rodzinie lub środowiskiem zawodowym.

to tłumaczenie woła o pomstę do nieba

według moich obserwacji Cypryjczycy dość przychylnie patrzą na naszych rodaków,
pomimo wszechobecnej opinii o Polakach moczymordach.
osoby , które zatrudniają Polaków doceniają punktualność, pracowitość i zaangażowanie / nie zawsze przekłada się to na wymierne korzyści finansowe dla nas/
jednocześnie nie przeszkadza to Cypryjczykom, aby niektórych z nas oszukiwać, np brak ubezpieczenia, opóźnione pensje itp....
naturalnie wszystko zależy od nas...


jeśli np pani X pracuje dla danego pracodawcy dajmy na to dwa lata i nie upomina się o podwyżkę, nie sprawdza swoich składek w ubezpieczalni, nie zbiera pay slipów...
to jej pracodawca ma wielkie pole do popisu, aby wykorzystać jej niewiedzę i często to właśnie robi...
w wielu przypadkach sami sobie jesteśmy winni
sami pracujemy na własną opinię
chociaż muszę przyznać,że niektórzy pracują równiez na naszą opinię..tą negatywną

nie ma się co dziwić,że nie chcą więcej cudzoziemców

Rumuni -specjaliści od kradzieży i przekrętów
Bułgarzy- specjaliści od grillowania i hucznych imprez
Słowacy-specjaliści od przemycania blantów
Polacy- nie wylewają za kołnierz

mogłabym jeszcze zacząć wymieniać inne narodowości, ale nie chce mi się
zastanawiam się tylko dlaczego Słowacy przylatują tutaj do pracy, a Czesi tylko na wakacje??
Znacie może odpowiedź????
Jestem bardzo ciekawa...

Tak tłumaczy Google.
Dzisiaj , w Cyprus Mail jest następny artykul o poglądach cypryjskiej młodzieży szkolnej na temat emigracji.Ale już bez tłumaczenia ,tylko link:
http://www.cyprus-mail.com/cyprus/migra … y/20100630


Wracając do odpowiedzi ultramaryny-pokaż mi cypryjskiego pracodawce , który pozwoli pracownikowi upominać się o podwyżkę?Tylko strach przed karą,a i tez nie zawsze zmusza pracodawców do płacenia ubezpieczenia,ale już na fundusz urlopowy,czy inne składki to nie.
Dzisiaj Ministerstwo Pracy podało że w sektorze "hotele i restauracje" 25 % pracowników to nielegalni-nie zarejestrowani  i tez bez tłumaczenia:

http://www.cyprus-mail.com/cyprus/quart … d/20100630

niestety nie zgadzam sie z kobra.
nawiazuje do
"pokaż mi cypryjskiego pracodawce , który pozwoli pracownikowi upominać się o podwyżkę?"

jeżeli bardzo chcesz-mogę pokazać Ci całą masę pracodawców tej właśnie narodowości,którzy skłonni są do negocjacji.

jeżeli zapytasz czy masz szansę,nie biją i nie wyrzucają z pracy.
potrafią powiedzieć NIE,ale również znają słowo TAK.

Zgadzam się z Tobą. Ja może mam szczęście do Cypryjczyków, albo do ludzi w ogóle bo trafiam na takich, z którymi da się dojść do porozumienia.

A przedwczoraj zadzwonił właściciel -Cypryjczyk, mojego mieszkania i oznajmił mi, że w związku z kryzysem...obniża mi czynsz. Co prawda o 20 euro, ale sam gest mnie zaskoczył :))

Dobry Cypryjczyk Ci sie trafil. ze sam od siebie obnizyl czynsz, bo na budowach to jest wolna amerykanka ,tam sie nie licza ludzie ,nie rejestruja nie ubezpieczaja nie placa, a jak sie zdarzy ze zaplaca, to sa smieszne stawk,i robia glupie miny, i wszystko zwalaja na kryzys ,dotyczy to Cypryjskich pracodawcow , Arabskich, tak zwanych pontiosow ,  Rosyjskich i  innych, a podwyzka to u nich slowo tabu, tu wszedzie trzeba sie pilnowac ,oszukuja w sklepie, i w kasach gdzie placimy ,nie mowie ze sami Cypryjczycy oszukuja,  inni tez to robia . Policja emigracyjna tylko straszy kara pracodawce , robotnik nie moze sie odezwac ,bo straci prace i zaplate, tu jest jak w sredniowieczu,  zacofanie .

:robotnik nie moze sie odezwac ,bo straci prace i zaplate"
bzdura, według mnie niektórym po prostu brakuje jaj.

ultramaryna-na jakim Ty Cyprze zyjesz,bo na tym co ja i filipat na pewno nie!

wracajac do tematu poruszonego przez "filipata"-moze i przesadza z ta dyskryminacja polskich robotnikow na budowach,ale faktycznie ci co sie bardzo "odzywali,upominali" teraz regularnie odwiedzaja "asfalie " i job center.A jesli chodzi o wynajem mieszkania i czynsz to sa rozne przypadki,moze i cypryjczyk obnizy czynsz,ale ile jest takich co NIE , a potem ma pustostan przez nastepny rok.Z moich obserwacji to i tak lepiej wynajmowac od cypryjczykow ,niz od anglikow.

Kobra sorry, ale nie wiem gdzie Ty mieszkasz,


tacy sami Cypryjczycy u mnie i u Ciebie pewnie tez, chyba,ze żyjesz sobie w jakiejś pipidówce....dziurze zabitej dechami.....

a dla tych co maja problemy ze znalezieniem pracy polecam:

http://www.pescps.dl.mlsi.gov.cy/CPSWeb … /f006w.jsp

Masz racje ultramaryna,mieszkam w ..."pipidówce..dziurze zabitej dechami"- bo takie jest Pafos.I właśnie ci Cypryjczycy ,tacy sami u Ciebie jak i u mnie maja głęboko w d.... prawo pracy jakie obowiązuje na Cyprze,bo jak wytłumaczyć fakt ,ze jeżeli za prace na tej stronie która napisałaś(znam ,znam i mimo ze nie szukam pracy , ja mam prace,to co dziennie rano sprawdzam oferty)oferuje się minimalna pensje 850 euro za 38 godz.tygodniowo,a potem podczas spotkania oferuje się  48,54,albo więcej godz tyg za te same pieniądze ,albo nawet za mniejsze.Wiec co to jest?Prawo pracy?A gzie jakaś minimalna stawka za godzinę pracy?Albo fakt ,ze jedni odprowadzają pieniądze na urlop,a inni nie .Albo nie płacą ubezpieczenia,a po skardze w "asfali" ,wyrównują składki wielce obrażeni.Bo jak jakiś polak,czy bulgar albo rumun(dla Cypryjczyków to wszystko jedno)A oficjalne dane mówią,  ze w branży turystycznej  25 % pracowników to nielegalni. To dlatego sędzia sadu w Nikozji powiedział ze to wrzód na ciele Cypru.Mimo kar (5000 euro albo 3 miesiące aresztu za zatrudnianie na "czarno")A dlaczego pipidówa? Bo na tej samej stronie patrze czasami na inne miasta i tu jest nie do porównania więcej ofert.Np.Limassol.A kto stosuje prawo ,ze po 6 miesiącach należy się podwyżka minimalnej zapłaty za prace?A przecież są związki zawodowe.Kto mi powie co robią ,oprócz tego ze pobierają co miesięczna składkę.Proszę mi nie mówić o lekarzu i możliwości pobytu w hotelu w okolicy 15 sierpnia.Pokaz mi kogoś "z jajami ",kto w dobie kryzysu i coraz większego bezrobocia na Cyprze(około 7%) pójdzie do szefa po podwyżkę? Nadmieniam , ze nie pisze tego na podstawie obecnej mojej sytuacji,tylko z obserwacji "kariery zawodowej" moich znajomych.Ja to wszystko już doświadczyłem jak nie było jeszcze mowy o kryzysie,bo w 2006 roku.

Przykro mi kobra,ale dalej uwazam,że jesteś w błędzie.
Zasada jest prosta-nie zapytasz o możliwość podwyżki-nie dostaniesz jej.
A samo pytanie,nie oznacza wywalenia z pracy.
Tylko niestety. Do zadania pytania-trzeba wspomniane "jaja" mieć.
To,że Cypryjczycy są narodem płaczącym,że "nie jest dobrze",nie jest równoznaczne z tym,
że pytania o ubezpieczenie i podwyżkę nie można zadać.
Proponuje zmienić miasto,a sam zobaczysz ile jest na Cyprze osób "z jajami".
Być może np.w Limassol ty tez je odzyskasz
;)
bez urazy,to żarcik taki

me olvidaras , Ultramaryna... Gratuluje wam pracodawcow ktorzy nie patrza na was "cietym" okiem jak pytacie o podwyzke. Jestem na wyspie 6 lat i to co mowicie mialo sens jakies 3 lata temu. Przypuszczam ze od tamtego czasu macie cieple posadki i nie szukaliscie pracy w ostatnim czasie dlatego latwo wam mowic o "jajach". Rynek pracy szczegolnie w budowlance jest wypaczony przez kryzys i ludzi zgadzajacych sie na prace za 35eu/dzien (bo lepsze to niz nic).
Nie sugerujcie sie ogloszeniami z ofertami pracy w internecie bo wiekszosc z nich jest nieaktualna, albo przez posrednika ktory bedzie zdziaral haracz przez conajmniej 3 miesiace ( a tego w ogloszeniu nie ma)
Sam oblecialem na wlasna reke wszystkie serwisy i sklepy komputerowe w Limassol (23 punkty) w poszukiwaniu pracy i najwieksza stawka jaka mi zaproponowano to 900eu/mc na reke za 9godzin pracy, 6 dni. I na nic sie zdadzą jaja, doswiadczenie, ambicje itd. w starciu z tutejszymi pracodawcami ktorzy patrza na wszystkich imigrantow z gory.
W budowlance nieco lepiej z zarobkami ale ubezpieczenie to juz luksus. Co do podwyzek to od dawna nie slyszalem aby ktos z tej branzy takowa dostal z jajami lub bez :]

To samo dotyczy pozostałych branż jak hotele gastronomia czy inne prace dla fachowców.Rynek pracy zagęszczony przez Bułgarów i Rumunów,którzy zaniżają stawki.Możesz być specjalistą w swojej dziedzinie a i tak pracodawca tego nie doceni-przynajmniej na początku.Znam ludzi,którzy pracowali w jednej firmie pięć lat za dobre pieniądze,firma została zreorganizowana,przejął ją syn i teraz robiąc to samo na tym samym stanowisku zarabia o jedną trzecią mniej.Zapewniam że gość potrafi zadbać o swoje.

Nareszcie jacyś normalni ludzie piszą o sytuacji na rynku pracy na Cyprze,a nie jak nawiedzona ULTRAMARYNA ,czy przytakujący jej ME OLVIDARAS.
Ogólnie jest źle.Na pewno na ta sytuacje ma kryzys ,ale tez i masa obywateli Bułgarii i Rumuni ,którzy są bardzo chętni do pracy za pieniądze urągające normalnemu obywatelowi UE.
A że proponowane stawki są niezgodne z tutejszym prawem ,jakoś nikomu to nie przeszkadza.Bo i cóż można zrobić.Zadzwonić ,napisać ,iść ze skarga ? Gdzie? Do związków zawodowych? Do Job Center? Zapewniam Was -Ultramaryna i ten drugi - ze wszyscy tutaj Cypryjczycy są "po jednych piniądzach.
Tipy po 60 euro dziennie,jak się dzieli na cały Staff,łącznie z kuchnia? To bzzzzzdura.

Kobra coś Ty taki przewrażliwiony,
po prostu nie zgadzam się z opinią,że nie można znaleźć dobrej pracy na Cyprze.
Sama szukałam trzy miesiące i udało się, nie narzekam, mam wolne weekendy, pracuję od 9-17,
czysta praca, mam dostęp do netu, klima, szefowa płaci na czas i jest ok.
Ale trzeba zawalczyć, zapytać, postawić na swoim.

Swojego poprzedniego pracodawce ujarzmiłam właśnie przez urząd pracy, dostał nauczkę i kolejnym pracownikom wypłaca w terminie wszystko co do grosza.
Nie powiem, że było to łatwe , bo nie było, ale dopięłam swego.
Wkurza mnie bezczynność moich Rodaków, którzy w wielu przypadkach oczekują aż im manna z nieba zacznie lecieć.
Część nie bierze się do pracy, bo za mało płacą,
to co lepiej być na głodowym zasiłku, który płacą jak sobie przypomną?
Nie lepiej samemu wziąć sprawy w swoje ręce i postawić się ogólnemu przeświadczeniu, że jest źle i nie będzie lepiej???

Nie jestem nawiedzona jak to określił Kobra, po prostu znam swoją wartość i jestem pewna siebie.
Na sukces trzeba zapracować, na lepszą pracę trzeba zapracować.
Czego mogą oczekiwać ludzie bez znajomości jakiegokolwiek języka??? Kokosów? 2000 euro miesięcznie???? No to gratuluję.
Może lepiej zacząć od samego siebie, zrobić chłodna kalkulację na co mnie stać.

Nie jestem przewrażliwiony,po prostu wkur... brak przestrzegania prawa przez "wielkich bismesmenow".Bo jest ciekawe ze w dużych firmach raczej przestrzega się i umów,i ubezpieczenia,i urlopu,13 pensji itd.Natomiast małe,gówniane ,czy to firmy,czy tawerny itp. za nic maja to ze pracownikowi coś się należny oprócz tego ze wielce szanowny właściciel pozwala mu pracować,A w tym celują małe rodzinne interesy.
Zgadzam się z Ultramaryna ze nie można liczyć na zasiłki dla bezrobotnych,bo raz ze płaca z 3 miesięcznym poślizgiem,to dwa, ze przez 6 miesięcy.A co potem jak się pracy nie szuka?.Z tym szukaniem tez jest rożnie.Wiadomo ze najważniejsza jest protekcja ,czyjeś polecenie.Bo inaczej to sobie można nogi uchodzić i tysiące CV zostawiać.I nie ważne ze zna się angielski ,grecki,rosyjski.Juz nawet wygląd ślicznej idiotki nie pomoże.Ja sadze ze drobne słówko jakiegoś "gumbarosa" zrobi cala robotę w poszukiwaniu pracy.
Ja pracy po porzuceniu poprzedniej ,3 lata temu, szukałem 2 tyg. i pracuje od 7.30 do 15.30 ,wolne weekendy,wszystkie świadczenia,możliwość nadgodzin.
Ale dużo jest rodaków którzy maja "jaja" znają język ,maja ciekawy zawód ,ale jakoś nie maja szczęścia do dobrej pracy,a i jak znajda to są oszukiwani na potęgę.

W ostatnim roku wyraźnie rzuca się w oczy fakt, że Cypryjczycy kryzysem przejęli się bardzo. Nie wiem czy prawdziwym czy wyimaginowanym. Czasem mi się wydaje, że jest im na rękę. W branży budowlanej -tak jak pisze Kobra- wolą Rumunów za pół stawki zatrudnić , w marketach od lat chyba rządzą przodownice pracy , sierp i młot w rukach i też zaniżają stawki. Ale w biurach też zastój z podwyżkami. Trochę tu jestem na tej "zajebistej" wyspie i pierwszy raz w tym roku pracodawca zasłonił się kryzysem na wzmiankę o podwyżce (zagwarantowanej kontraktem). No i jakoś wszyscy to łyknęli bo pracownik też powinien czasami mieć ludzką twarz. Zleceń mniej, nerwowo jakoś w firmie, klienci nie płacą, trzeba przeczekać.

"Jaja " nie zawsze są panaceum na wszelkie dolegliwości :)

Trollinka czy jesteś mężatką?

KOBRA  masz  racje  w  calej  rozciaglosci  z  sytuacja  na  Cyprze  ta  wysepka  nie  powiem  kraj  zyje  w  zamknietych  gettach    Nikozja .   Larnaka     Limasoll  no  i  oczywiscie  Paphos  praktycznie  rodacy  zyja  od  ofa    do wyplaty   z mysla    moze  zaplaca  a  moze  nie ,  mowie  o  wiekszosci   nie  o  wyjatkach .    Od  imprezy  do  imprezy  na  ktorej  to  spotykaja  sie  ludziska  z  dobra    mina  do  zlej  gry  na  Cypryjskim  goracym    boisku . Jak  slysze  ze    dziewczyny   w  kwiecie   wieku   ciagna  po  jakies  60  do  80  godzin  tygodniowo  to  zastanawiam  sie   co  takiego  zlego  kobieto  zrobilas  ze  tak  strasznie  tyrasz w  tym  cholernym  upale  i  ciagle  przyklejonym  usmiechem  pracodawcy  ktory  nie  zna  innego  wytlumaczenia  na  GLODOWE  STAWKI     ktore  placi  pracownikom  tylko  KRYZYS . Proponuje  posiedziec    troche    w  internecie  i  naprawde  mozna    zyc  i  pracowac  godnie    poza  ta  piekna  wyspa  { A  na  niej  nie   dluzej  jak  6  miesiecy }   jak  juz  Pontiusi  ja  opuszczaja  to  tu   zostanie  tylko  sam    Arab , Bangladesz i  Rumun  im  widocznie  slony  pot    nie  przeszkadza .  A  juz  szczytem  NORMY  CYPRYJSKIEJ   byla  Pani  inspektor  ktora  na  pytanie  dlaczego  nie    przysylacie  zasilku  od  2  miesiecy     odpowiedziala   NO  przeciez     dopiero  urlopy  sie      skonczyly  w  przyszlym  tygodniu  bedziemy  placic .  I  to  bylo    potwierdzenie  prawidlowo     podjetej    decyzji  . Musze  Wam  powiedziec  ze  zastanawiam  sie  jak  to  wytrzymuja  mlodzi  Polacy   przeciez  tu  zycie  wyglada  jak  w  Izraelskich  KIBUCACH  . Jaka    trzeba  miec  mocna  psychike  aby w  tym  KIBUCU  wytrzymac  jak  slysze  5  a  nawet  7  lat   podziwiam .   Pozdrawiam

Najbardziej    bola    pozegnania  nie   z  tymi  ktorych   kochalismy  nie  z  tymi   ktorzy  byli  dla  nas  bliscy  ,  ale  z  TYMI  ktorzy    pomagali  w  trudnych  momentach    BEZINTERESOWNIE .   Boli  tez  swiadomosc  ze  nie  odwzajemnimi  im  ich  WSPARCIA .   Prawda  jest  ze   spotkalem  jak  rownierz  slyszalem  o   TAKICH     w    Paphos    bardzo   malo .  I    TYCH   chcialbym  od  siebie  pozegnac   bardzo  goraco   i  podziekowac  ,    za   moment   wylatuje .   Do  uslyszenia    ZIBI

Prawie się wzruszyłam....:angel:

I  tak  trzymaj  to  Cie  wzbogaci   wewnetrznie  bo  zewnetrznie  nic  nie  pomoze  nawet  cypryjskie  slonce

POLOK napisał:

I  tak  trzymaj  to  Cie  wzbogaci   wewnetrznie  bo  zewnetrznie  nic  nie  pomoze  nawet  cypryjskie  slonce

Haha.:)
Myślisz, że się znamy? :)

Gdzie jesteś panie przemądrzały POLOK?

Witam ! widze  Lola  ze  sie  stesknilas  za  Polokiem  , haj   bywam  jakies  5000 km  od  tej  pieknej  wyspy  :  URLOPOWEJ  :  podtrzymuje  caly  czas  swa  opinie co  do  Cypru .  jakies  3  dni  jak  sypnelo  sniegiem  jest  jakies  90  cm   cudnie    mrozik  od  1   do  6  - oczywiscie  bardzo  rzesko  no  i  oczywiscie  nie  lepie  sie ,  to  jeden  z  plusow  zmiany  miejsca  pobytu    nie  mowie  o  takich  drobiazgach  jak  czynnik ekonomiczny .Prawda  przyznac  sie  musze  ze  pierwszy  tydzien  siadywalem  w  kawiarenkach   popijajac  kawusie  zaciagajac  sie   dymkiem  obserwowalem  jak  mozna  zyc  inaczej  niz  na  Cyprze  choc  tam  tez  cos  sie  przezylo  i  spotkalo  troche  ciekawych  LUDZI  rownierz  Cypryjczykow . Pozdrawiam

Bo tą wyspę można traktować tylko jak przygode na jakis czas, po prostu krótki etap w życiu, posiedzieć, popracować nie przejmując się rozwrzeszczanym szefem, korzystać z tego co tu jest miłe czyli morze , plaża, quady, nocne życie , clubbing ,a jak sie chce ustatkować to się z wyspy wyjeżdza i jedzie w bardziej cywilizowane miejsca.
Życzę powodzenia
:*

wszycsy nażekają a mnie tu pasuje, klimat super, w polsce śniegi i zaspy i ludzie zamarzają a my prosze w krutkich gaciach chodzimy, to jest super.

Lola napisał:

Bo tą wyspę można traktować tylko jak przygode na jakis czas, po prostu krótki etap w życiu, posiedzieć, popracować nie przejmując się rozwrzeszczanym szefem, korzystać z tego co tu jest miłe czyli morze , plaża, quady, nocne życie , clubbing ,a jak sie chce ustatkować to się z wyspy wyjeżdza i jedzie w bardziej cywilizowane miejsca.
Życzę powodzenia
:*

Dokładnie Lola! Cypr jest fajnym przystankiem, ale na pewno nie jako miejsce docelowe. Chociaż moja mama twierdzi, że jak przejdzie na emeryturę to sobie kupią właśnie tutaj dom i będą się wygrzewać w słoneczku. A przy okazji mnie "dopilnuje":)

ROMAN .  Ja  akurat  nie  o  Polsce  mowilem  tylko  o  Szkocji  bo  to  5000 km a  nie  3000 km jak  w  wypadku  Polski  w  lini   lotniczej   ale  tak samo  bo  i  tu  i  tam  duzo  sniegu  a  nawet  w  tym  momencie  wiecej  juz  ponad  metr w  szkocji .  Poruszalem  temat  zwiazany  z  odczuciami  wizualnymi  czleka  ktory  zyl  w    w  innych  warunkach   i przebywajac  na  wyspie  cypr   poprostu  tego  mi  brakowalo  . A  jezeli  mi  nie  wierzysz  ze  ze  jest  szalona  roznica  miedzy  cyprem a   szkocja  to  zapraszam  celem  naocznego  stwierdzenia  ze   cos  w  tym  jest !!!!!!. Pozdrawiam  do  zobaczenia .

Ochchchchchch !  o  czym  Panstwo mowicie lub wspominacie ? nie tak byc nie moglo ! w kraju zwiazkowym to niemozliwe . PRAWDA ?

Chyba podpiąłeś odpowiedź nie tam gdzie trzeba?
Zdarza się.

Jasna cholera  faktycznie  !  sorki za  zamieszanie . Pozdrawiam