ELEFTERIJA - wolne forum Polaków na Cyprze


#16 2010-07-17 16:29:48

thekla

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

ultramaryna napisał:

dobrze, to może warto wspomnieć,że pod opieką Thekli oprócz brata miało również lecieć inne dziecko, tzw UM.

Zarówno Thekla ze swoim bratem, jak i UM pojechali sobie do domów

warto wiedzieć, że rodzina UM-a / który nie był w jednym domu z Theklą/ odebrała telefon od pracowników lotniska i dostarczyła dziecko na czas a Thekla nie,

czy pracowniczka lotniska ze sztucznymi kłakami zadziałała losowo? nie sądzę.....

czy nie zadzwoniła do Thekli na czas??

Tego nie wiem,



a emocje czasem warto hamować, bo nigdy nie jesteśmy pewni , kto czyta to forum......
może akurat mąż wspomnianej pracowniczki lotniska w Pafos...

Ktoś wprowadził Cię w błąd , no chyba, że Ty sama nie potrafisz logicznie myśleć i wyciągasz jakieś kuriozalne wnioski .

To o czym piszesz powyżej jakie ma znaczenie ?
Przed odprawą bagażową podeszli do nas jacyś Polacy i spytali czy mogę sprawować podczas lotu opiekę nad ich 11letnią córką. Zgodziłam się i powiedziałam żeby dopełnili jakieś formalności przy odprawie bo ja się na tym nie znam. Pani Kyriakou ( ta od sztucznych kłaków:) odpowiedziała, że oddzwoni do mnie czy jako obca osoba mogę takową opiekę sprawować  bo sama musi się upewnić (sic!).  Następnie zostałąm odprawiona, uzyskałam info o opóźnieniu i tak jak w poście powyższym - nie będę się powtarzać.
Zanim wyszłam z lotniska , ta kobieta (od kłaków) - Kyriakou zadzwoniła do mnie , że nie mogę sprawować opieki nad tym obcym dzieckiem i poprosiła żebym zadzwoniła do rodziców dziecka, że mają wrócić na lotnisko i zapłacić 50 euro za tę opiekę. Zadzwoniłam do tych ludzi i ich poinformowałam o tym, zachwyceni nie byli , że mają płacić bo im w LOT wcześniej powiedzieli , że nie muszą.

Oprócz epizodu z opieką nad obcym dzieckiem, poproszono mnie jeszcze o zabranie cudzego bagażu do Polski, ale odmówiłam , piszę to bo może za chwilę dowiesz się o tym (na tym Cyprze to sie chyba wszyscy znacie) i mi zarzucisz, że zatajam ISTOTNE FAKTY.

Wspomniana przeze mnie w I poście pani Kyriakou po prostu o nas zapomniała i tyle .
Rozmowy są nagrywane więc krótka piłka - łatwo stwierdzić, że dzwoniła w sprawie dzieciaka, a nie żeby nas poinformować o zmniejszeniu się opóźnienia.
Zresztą LOT też nie podważał wiarygodności mojej skargi.

A w ogóle to nijak nie załapałam tego Twojego zarzutu odnośnie mojego domniemanego kłamstwa.
Po co , na co , w jakim celu miałabym zakładać jakiś nieprawdziwy wątek?
Napisałam ku przestrodze.
Tak swoją drogą to z Ciebie jakiś szpieg Szoguna jest
Do tej pory jak latałam z bratem , często odsyłano nas do domu, jak dystans był bliski. Nigdy się nie zdarzyło żeby pracownik lotniska był na tyle niekompetentny żeby zapomnieć o nas. Ale to byli polscy pracownicy z Okęcia albo Balic.

Offline

 

#17 2010-07-18 06:57:30

Lola

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

W maju z grupą znajomych lecieliśmy z Larnaki do Niemiec. Samolot był opóźniony o 4 godziny, też nam powiedziano, że może nawet dłuższe będzie ta opóźnienie. Odprawiliśmy bagaże , wzieliśmy taksówkę i pojechaliśmy na miasto. Babka z lotniska dzwoniła za nami i nas ściągneła z klubu bo ten samolot był gotowy do startu wcześniej niż przewidywali. Dzwonili do kazdego z nas z osobna.

Nic nie slyszalm zeby nie wolno bylo z lotniska wychodzic po odprawie bo chyba dla nich lepiej jak ludzie nie siedza zdenerwowani i jeszcze im jesc trzeba dac.

Offline

 

#18 2010-07-19 09:40:27

ultramaryna

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

ja tam bym i tak nie ryzykowała,
a gdyby nie zadzwonili, jak w przypadku nieszczęsnej Thekli, która Bogu ducha winna teraz będzie się musiała włóczyć po sądach, pisać skargi i oświadczenia...
marnować swój drogocenny czas na kolejne telefony, maile i ciąganie za sztuczne kłaki tym razem leniwych babek z biura obsługi w PL..
strata czasu, wolałabym odsiedzieć na lotnisku swoje...

kafeterię mają, jakieś beznadziejne sklepiki też, fotele do siedzenia mają , toalety również, w kiosku mozna kupić gazetke  i czas jakoś zleci...

Offline

 

#19 2010-08-04 16:49:56

gabrielek

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

Wszystko na temat tutaj: Prawa pasazera: http://www.ulc.gov.pl/index.php?option= … Itemid=106

   Moze latajac raz na piec lat mozna sobie pozwolic na sterczenie na lotnisku przez nawet 10 godz. przed odlotem na wypadek gbyby jakas niedojda niedopelnila swoich podstawowych obowiazkow, dobrze tez miec jakis koc do spania, racje zywnosci na trzy dni i bielizne na zmiane bo przeciez moga stracic twoje bagaze. Najlepiej tez kupic dwa bilety jakby sie jeden zgubilo.
   Wybacz Ultramaryna, ale wiele osob lata na codzien, czesto w interesach i strata kilku godzin spedzonych na gapieniu sie na cudowne towary w periptero na lotnisku na jakims zadupiu bez dostepu do netu to absurd.     
   Dlatego powinnismy wymagac obslugi na podstawowym poziomie i egzekwowac to, a nie potulnie jak cielaki sie godzic na burdel. Tym bardziej ze to nie jarmark płodów rolnych w jeroskibu tylko lotnisko gdzie od jakosci obslugi czesto zaleza nie tylko wazne sprawy, ale tez i nasze zycie. To jest tez przerazajace. Mozna sie domyslac, ze polowa rodziny pani od sztucznych klakow pracuje tez na lotnisku i strach pomyslec ze np sa to pracownicy obslugi technicznej czy moze kontrolli lotow bo stosunek do obowiazkow maja napewno zakodowany w rodzinnych genach. Taka nieodpowiedzialna baba nie powinna pracowac ani minuty dluzej i powinna miec zakaz obslugi nawet spluczki klozetowej do konca zycia.
   Dla dobra nas wszystkich powinnismy tu byc zgodni. Thekla po skardze do ULC dostanie zwrot za bilety plus 800 euro odszkodowania i jezeli jej sie bedzie chcialo to jeszcze zlozy pozew cywilny. To i tak moim zdaniem malo chocby ze wzgledow dydaktycznych coby LOT lepiej na przyszlosc dobieral sobie personel.

Offline

 

#20 2010-08-04 17:05:46

ultramaryna

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

Gabrielku, na tej Twojej stronie lotnictwa cywilnego widać jedynie

Skargę na naruszenie przez przewoźnika lotniczego postanowień rozporządzenia nr 261/2004/WE można wnieść do Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego tylko i wyłącznie w sytuacji:

    * Odmowy przyjęcia na pokład wbrew woli pasażera.
    * Odwołania lotu.
    * Dużego opóźnienia lotu.

nie ma nic o osobie, która poszła sobie po odprawie do domu czekać , aż ktoś po nią zadzwoni.....
co do opinii na temat pracowników lotniska , różnie to bywa, zawsze znajdzie się jakaś czarna, bądź ruda owca

a tak na marginesie stary temat..
teraz są nowsze , bardziej na czasie, np VAT

no bo jak podniosą VAT to zdrożeją bilety..

Offline

 

#21 2010-08-04 17:33:17

gabrielek

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

Dzieluje za szybka i bez urazy w pelni niekompetentna odpowiedz nic do ciebie nie mam ale chcialbym sprostowac dla informacji zainteresowanych tematem

1.
Nie jestem pewien ale niema VAT-u na bilety.
Naliczanie VAT w komunikacji międzynarodowej rodzi pewne problemy fiskalne dlatego tez cytat: "sprzedaż biletów lotniczych w komunikacji międzynarodowej podlegają, co do zasady, preferencyjnej stawce zerowej VAT" ale to dobra sciema dla handlarzy zeby podniesc ceny (od prowizji placa VAT)

2. W wymienionych trzech przypadkach skarga ma forme uproszczona i jest skladana na specjalnym formularzu co przyspiesza i upraszcza wyplate odszkodowan. W normalnym trybie mozna skaldac skargi z jakiegokolwiek powodu np ze pani co sprzedawala bilety jest wredna itp

3. Przygoda w/w pasazerow kwalifikuje sie do zlozenia skargi na formulazu z powodu niedopelnienia obowiazku indywidualnego pooinformowania pasazerow o zmianie godziny odlotu i w efekcie odmowy przyjęcia na pokład 

Jak wiesz lepiej to zadzwon do lini lotniczych i powiedz ze sie gupki pomylili i nieslusznie przeprosili i zgodzili sie wyplacic odszkodowani. Thekla ci napewno podziekuje za zyczliwosc

Offline

 

#22 2010-08-04 18:58:39

ultramaryna

Użytkownik

Re: Kolejny szczyt niekompetencji

oj Gabrielku przeczytaj uważnie co napisała Thekla;"O godzinie 5 rano zadzwoniła z pytaniem gdzie jesteśmy, odpowiedziałąm, że w domu. Pani poinformowała mnie, że właśnie zamknęli bramki i samolot zaraz startuje"

czyli poinformowała pasażerów

a na zakończenie dodam,że gdyby była pasażerką tego lotu i gdybym musiała jeszcze czekac dodatkowo na jakąś cwaną gapę, po jej wejściu na pokład sama bym się nią zajęła....
myślę,że reszta pasażerów stanęłaby po mojej stronie..


a jak chcesz zwracać uwagę tym z lotniska to sam do nich dzwoń i nie namawiaj forumowiczów ,żeby załatwiali coś za Ciebie

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://koracell.com.pl przegrywanie kaset vhs warszawa