ELEFTERIJA - wolne forum Polaków na Cyprze


#1 2011-09-13 15:29:55

maverick

Użytkownik

rozwód na cyprze

Ktoś coś wie na ten temat jak to sie odbywa? ile kosztuje , jak sie załatwia, i czy trzeba adwokata brać?

Offline

 

#2 2011-09-13 20:00:17

papryka

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

A mnie sie zdawalo, ze ty chyba dosyc mlody jestes, czyz nie?

To nie za wczesnie na rozwod?

Offline

 

#3 2011-09-13 20:50:17

maverick

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Ale żartownisia z ciebie ,
oczywiście, że te info nie dla mnie tylko kolegi co go żona porzuciła.

Offline

 

#4 2011-09-14 09:18:44

roman

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Ktury to juz raz taka historia na Cyprze ze żona męża pożuca? Ten klimat chyba nie służy małżeństwom i ciekawe że jak tak ja patrze to więcej kobietom odbija niż mężczyznom.

Offline

 

#5 2011-09-14 09:37:52

Figa

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Za to faceci zdradzają na potęgę . Szczególnie jak żonka pozostałą w kraju to taki pan się czuje bezkarny.


Jestem jak Media Markt - nie dla idiotów!

Offline

 

#6 2011-09-14 10:00:34

deniro

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

maverick napisał:

oczywiście, że te info nie dla mnie tylko kolegi co go żona porzuciła.

a dla kogo porzuciła jeśli można spytac?


Yippie Kai Yay Mother Fucker

Offline

 

#7 2011-09-14 14:44:18

maverick

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Najpierw na poczatku roku wyprowadzila sie do kolezanki i tak mu powiedziala ze to koniec i ze to jego wina bo on zawalil. A potem od tej kolezanki sprowadzila sie do jakiegos goscia i dalej na dodatek twierdzi ze to jego wina. A on czekal ze ona sie opamieta ale teraz powiedzial finito i basta i chce sie rozwieść.
I co, jest tu ktos po takich przeżyciach żeby poradzic cos o tym rozwodzie?

Offline

 

#8 2011-09-14 15:22:07

Figa

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Maverick, ludzie rozwodzą się z różnych powodó i jak tam u nich było to wiedzą tyko oni.
Może i jest tak jak mówi ta dziewczyna, że to jego wina. O coś jej chodzi, no nie?


Jestem jak Media Markt - nie dla idiotów!

Offline

 

#9 2011-09-14 15:35:09

grzeczny

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Figa napisał:

Maverick, ludzie rozwodzą się z różnych powodó i jak tam u nich było to wiedzą tyko oni.
Może i jest tak jak mówi ta dziewczyna, że to jego wina. O coś jej chodzi, no nie?

tiaaa, jasne...jak mezczyzna wyprowadza sie z domu to leca gromy na niego, ze zimny skur...
zone kochana porzuca...i oczywista jego wina
jak zonka wynosi sie z domu to czyja wina? meza, a jakze nawet jak babeczka wyprowadza sie do innego mezczyzny to oczywista winny mezus

jakby nie patrzec dupa zawsze z tylu...

Offline

 

#10 2011-09-14 15:40:02

Figa

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Maverick pisze , że najpierw wyprowadziła się do koleżanki więc mogło być tak, że ten gość jest nie do życia z jakiegos powodu i po prostu miala kobietka dosyć.


Jestem jak Media Markt - nie dla idiotów!

Offline

 

#11 2011-09-14 15:44:46

Rodżer

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Pewnie poszla do cyprucha a na meża zgania bo co powie moze prawde, nie powie bo jej wina bedzie.
na kase poleciala i tyle. Baba zawsze chłopa sie czepia jak swiat swiatem.

Offline

 

#12 2011-09-14 15:54:40

maverick

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Rodżer ona mieszka z bulgarem a nie cypryjczykiem. A poszlo im o to ze jak moj kolega gada to 'ona ma jedno w głowie', a sami powiedzcie jak wraca meżczyzna zmęczony to nic mu sie nie chce , a tam zawsze o TO BYLY kłotnie bo nie mogła zrozumiec ze jak mezczyzna jest po 9 h na budowie styrany to chce cos zjeść i odpocząc przed tv. Ona to ma wiecej wad, w ogóle dziwna zawsze była ale nie chce ja obgadywać bo to nie moja sprawa.

Offline

 

#13 2011-09-14 18:08:33

trollinka

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Czyli ona chciała , a on nie?


Mąż działa mi bez przerwy
Raz na zmysły, raz na nerwy.

Offline

 

#14 2011-09-15 18:55:16

maverick

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

No tak to wygląda Trolinka.
Kolega ma nieciekawie.

Offline

 

#15 2011-09-16 08:03:24

krakus

Użytkownik

Re: rozwód na cyprze

Mój znajomy brał rozwód na Cyprze, on Polak, ona Polka, też odeszła do jakiegoś faceta. Rozprawa trwała 20 minut, króta piłka, ona nawet się nie zjawiła w sądzie. Wiem, że on adwokata nie brał, stwierdził ,że najpierw zobaczy czy da sobie radę sam czy nie, zna dobrze angielski więc się dogadał z sędzią. Z sądu wyszedł rozwiedziony.
Ale jakie były koszty nie pytałem, a jego już na Cyprze nie ma.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Offenburg Khiva